Sorting
Source
Katalog zbiorów
(2)
Form of Work
Książki
(2)
Proza
(2)
Status
available
(1)
unavailable
(1)
Branch
20 Stycznia 14 (Filia 4)
(1)
Jana Pawła (Filia 6 Szpital)
(1)
Author
Ćwiek Jakub (1982- )
(2)
Year
2020 - 2025
(2)
Time Period of Creation
2001-
(1)
Country
Poland
(2)
Language
Polish
(2)
Demographic Group
Literatura polska
(1)
Subject
Bezdomność
(1)
Dworzec Centralny (Warszawa)
(1)
Mężczyzna
(1)
Poszukiwania zaginionych
(1)
Powódź tysiąclecia (1997)
(1)
Przestępczość
(1)
Ukraińcy
(1)
Subject: place
Głuchołazy (woj. opolskie, pow. nyski, gm. Głuchołazy)
(1)
Warszawa (woj. mazowieckie)
(1)
Genre/Form
Powieść
(2)
Kryminał
(1)
Thriller
(1)
2 results Filter
Book
In basket
Święty z Centralnego / Jakub Ćwiek. - Wydanie pierwsze. - Łódź : Pulpbooks sp. z o.o., 2023. - 313, [4] strony ; 21 cm.
NAJNOWSZY KRYMINAŁ AUTORA „DRELICHA” I „CIEMNOŚĆ PŁONIE” Po kilku latach spędzonych na emigracji do kraju wraca sześćdziesięcioletni Mariusz Kulewicz zwany Kancerem. Z ukrytym pasem pełnym zarobionych funtów trafia na Dworzec Centralny, gdzie przed wyjazdem spędził kilka lat jako bezdomny. Tym razem ma to być tylko przesiadka w drodze do zupełnie nowego życia, ale plakat informujący o zaginięciu dawnego kolegi z peronów przypomina Kancerowi o zaciągniętym kiedyś długu. Próba spłacenia go oznaczać będzie nie tylko ponowną konfrontację z brutalną rzeczywistością dworca, ale i konieczność zmierzenia się z własną, mroczną przeszłością. „Święty z Centralnego” to gorzki, trzymający w napięciu kryminalny neo-western o świecie i ludziach, których na co dzień wolimy nie widzieć.
This item is available in one branch. Expand information to see details.
20 Stycznia 14 (Filia 4)
There are copies available to loan: sygn. 821.162.1-3 (1 egz.)
Book
In basket
This item is available in one branch. Expand information to see details.
Jana Pawła (Filia 6 Szpital)
All copies are currently on loan: sygn. 821.162.1-3 (1 egz.)
The item has been added to the basket. If you don't know what the basket is for, click here for details.
Do not show it again